
lidka napisał(a):Z ubraniem też trzeba uważać, żeby nie odsłaniało zbyt dużo, bo to może źle o nas świadczyćrodziny widzą tylko zdjęcie i nic więcej o nas nie wiedzą, tzn oceniają nas po zdjęciu, po tym jak na nim wyglądamy, i po tym co im agencja powie. Także zdjęcie uważam jest bardzo ważne. Staram się też nie wysyłac zdjęć w bardzo jaskrawych ubraniach - to ponoć odciąga uwagę od osoby a skupia ją na ubiorze - taka ciekawostka psychologiczna
Gucia77 napisał(a):Ja przed testem językowym nagrywałam siebie na dyktafon i słuchałam czy nie jest tragicznie. Wolałam najpierw ocenić siebie sama. Później rozmawiałam z synem, który w niemieckim jest genialny (studiuje germanistykę) a dopiero później odważyłam się rozmawiać z obcymi. Co do zdjęcia to dałam takie z wakacji. Nawet nie zastanawiałam się czy ktoś później mnie rozpozna ale na wakacjach jestem zawsze wypoczęta i zrelaksowana.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości